Nie taki IPET straszny, czyli słów kilka o ocenie i programowaniu języka oraz teorii w praktyce.
Wrzesień za pasem. Dla specjalistów to trudny czas. Nowe dzieci w przedszkolu, w gabinetach, na zajęciach terapeutycznych. Czas diagnoz i ocen. Czas pisania IPET – ów. Dużo pracy – mało czasu.
Jak szybko, ale zarazem dokładnie i rzetelnie przeprowadzić takie oceny?
Zacznę może od tego po co to robimy. Otóż diagnozujemy poziom funkcjonowania dziecka, ponieważ potrzebujemy napisać dla niego program terapii. Indywidualny, dopasowany do możliwości dziecka i odpowiadający na jego specyficzne potrzeby.
Jak powinien wyglądać taki PROGRAM?
Forma może być zróżnicowana, ale sedno – treść powinna być bardzo konkretna. Im precyzyjniej skonstruowany cel tym łatwiej go zrealizować. I tak zamiast zakładać, że celem dla dziecka jest „Rozwijanie umiejętności komunikacyjnych” należy napisać np. nauka proszenia o przedmioty, nauka odpowiadania na pytania o własna osobę, nauka wymiany informacji, nauka zapraszania rówieśnika do zabawy itp.
Bardziej zrozumiałe? Oczywiście! Wtedy taki cel jest prawie zadaniem w terapii!
A IPET składający się z takich celów łatwiej wprowadzić w życie.
Takim wartym polecenia i bardzo PRAKTYCZNYM narzędziem do oceny kompetencji społecznych i językowych dziecka w spektrum jest VB MAPP.
Jest to konkretny program diagnozy, a jego nadrzędnym celem jest określenie bazowych poziomów dla poszczególnych umiejętności komunikacyjnych dziecka. Kiedy wiem co dziecko umie i potrafi oraz czego jeszcze nie daje rady robić, łatwiej mi pilnować terapię i kolejne kroki działań. Toe jest MEGA pomocne.
Zdarzyło ci się pogubić w meandrach ilości potrzeb dziecka, celów, w kolejności zadań, w decyzjach co najpierw, co potem? Jeżeli tak to znaczy, że potrzebujesz dobrego przewodnika, który nie dość, że pomoże ocenić, to jeszcze wesprze w terapii.
W tych wszystkich czynnościach pomaga mi właśnie VB MAPP. Prowadzi za rękę – przez ocenę poszczególnych sfer rozwoju języka, kompetencji społecznych, zabawy społecznej i samodzielnej, interakcji z ludźmi, umiejętności współpracy z rówieśnikami do analizy barier, które utrudniają lub uniemożliwiają nabywanie tych umiejętności. Kiedy wiem, dlaczego dziecko nie uczy się, jaka trudność mu to blokuje łatwiej mi jest usunąć tę przeszkodę.
Taką wartością dodaną podręcznika i całego programu jest duża, naprawdę duża ilość wskazówek do stworzenia programu oraz olbrzymia ilość propozycji zadań i ćwiczeń dopasowanych do określonych celów terapeutycznych.
Tak więc jeżeli ocenisz dziecko – zobaczysz co potrafi zrobić, oszacujesz czego teraz potrzebuje, a nie wiesz jak to osiągnąć – narzędzie podpowie ci.
Mała próbka.
Oceniasz dziecko w zakresie umiejętności proszenia. Okazuje się, że dziecko potrafi poprosić o przedmioty, które widzi prostymi słowami; ustalasz, że tych słów jest 12. Oznacza to, że dziecko osiągnęło rozwojowy poziom ok. 18 m. ż. W tej sferze.
Oznacza to również, że dziecko wie, co może osiągnąć, kiedy wypowiada słowa. Teraz należy doprowadzić do sytuacji, kiedy:
- Będzie wypowiadać prośby spontanicznie czyli bez podpowiedzi;
- Będzie prosić wiele razy podczas dnia, najlepiej różne osoby;
- Będzie uczyć się proszenia o nowe przedmioty;
- Będzie prosić o przedmioty, które znikają z pola widzenia.
Czyli na podstawie oceny nakreślasz kolejne kroki – CELE – swojego terapeutycznego działania.
Podręcznik podpowie Ci cele w zakresie umiejętności proszenia.
Dodatkowo dowiesz się, że dla takiego dziecka ważne jest, aby jednocześnie rozwijało nazywanie przedmiotów (takty), oraz kształtowało rozumienie (reakcje słuchacza). Powinno rozwijać zainteresowanie przedmiotami, a działając z nimi zwiększać umiejętności naśladowania.
Ponieważ poziom 18 m. ż. to etap zabawy manipulacyjnej i samotnej to w dziedzinie kontaktów z rówieśnikami można wymagać co najwyżej zabawy równoległej i naśladowania prostych aktywności motorycznych.
To czas rozwoju motoryki, więc program musi być pełny aktywności doskonalących prace rąk i rozwijających ruch dziecka. To również czas zwiększania ilości wokalizacji oraz tworzenia nowych słów w oparciu o dźwięki, które dziecko opanowuje.
I program dla dziecka na poziomie 18 miesiąca życia gotowy!
Wydaje mi się, że najtrudniejsze w tworzeniu IPET-u jest precyzyjne dopasowanie celów do potrzeb dziecka. Trzeba je dobrze poznać. Poznanie wymaga czasu, ale tego mamy mało, więc warto mieć narzędzie, które skróci czas oceny i wskaże konkretne cele.
Zachęcam do zainteresowania się programem VB MAPP. Uważam, że nie ma lepszego narzędzia do oceny i programowania funkcjonalnej komunikacji dzieci w spektrum autyzmu.