Blog

SIŁA WZMOCNIEŃ

Chciałabym poruszyć dzisiaj sprawę MOTYWACJI i tym samym czegoś, co w terapii behawioralnej nazywamy WZMACNIANIEM. Wokół tego, jakże wszystkim potrzebnego procesu, dzięki któremu rozwijamy się i uczymy nowych umiejętności narosło wiele mitów.

Motywacja to podstawa. Wszyscy rodzice i nauczyciele to wiedzą. Wiedzą również, że jeżeli dziecko nie ma ochoty czegoś zrobić, to żadna siła go do działania nie zmusi. Jeżeli jednak ma motywację – to może góry przenosić.

Bez motywacji ani rusz, tymczasem wiele osób nastawia się bardzo krytycznie, wręcz negatywnie do zewnętrznych systemów wzmocnień.

Myślę, że jednym z powodów jest mylenie wzmacniania pozytywnego z przekupstwem.

Aby zrozumieć różnicę pomiędzy tymi dwoma pojęciami kilka słów na temat podstaw naukowych wzmacniania. Ludzkie zachowania kształtowane są przez różne procesy zachodzące pomiędzy człowiekiem a środowiskiem. Jednym z takich procesów jest wzmacnianie pozytywne. W dużym skrócie polega ono na tym, że jeżeli po wystąpienia określonego zachowania zostaną dostarczone pożądane przez dana osobę bodźce, spowoduje to, że w przyszłości prawdopodobieństwo ponownego wystąpienia tego zachowania zwiększy się. Czyli jeżeli przedszkolak posprząta zabawki do koszyka i zostanie pochwalony: „Janek jest bardzo pracowity. Sam uprzątnął ogromny stos klocków. Brawo dla Janka!” na pewno powtórzy w przyszłości w przedszkolu swój wyczyn. Dzięki tym słowom chłopiec poczuje się dumny, silny, samodzielny i wzmocnienie społeczne – zewnętrzne sprawi, że jego wewnętrzna motywacja do działania w przyszłości zwiększy się.

Dzieci rozwijające się prawidłowo bardzo pozytywnie reagują na wszelkiego rodzaju pochwały, a uwaga społeczna jest dla nich bardzo ważna. Stosunkowo szybko rozwijają u siebie motywację wewnętrzną, która manifestuje się głównie w stwierdzeniu „ja chcę to zrobić”.  

Sytuacja trochę komplikuje się w przypadku dzieci z zaburzeniami rozwojowymi np. dziećmi ze spektrum autyzmu. Mają one duże problemy z uczeniem się nowych umiejętności, a pochwały społeczne niekoniecznie motywują je do działania. Jak więc wzbudzić u nich motywację? Właśnie wtedy z pomocą przychodzą nam systemy wzmocnień.

Na początku współpracy z dzieckiem dobrym pomysłem jest korzystanie ze wzmacniania bezpośredniego. Polega ono na tym, że po określonej czynności, zadaniu, ćwiczeniu dziecko otrzymuje pożądaną przez nie: pochwałę, zabawkę, aktywność, smakołyk, przywilej. Wzmacnianie bezpośrednie pomaga dziecku uczyć się nowych umiejętności, ale też fantastycznie buduje owocną współpracę.

W roli wzmocnień bezpośrednich doskonale sprawdzą się zabawki tzw. sensoryczne: gniotki, świecące piłki, masy plastyczne, sprężynki, wiatraczki, zabawki grające, kalejdoskopy, bańki mydlane i inne drobne zabawki. Dużo różności znajdziesz . Najlepiej zgromadzić je w jednym miejscu np. w kolorowym pudełku, które będzie dla dziecka PUDEŁKIEM NIESPODZIANEK. Pudełko powinno ciągle zmieniać swoją zawartość i wzbogacać się o nowe, ciekawe, interesujące dziecko rzeczy.

PUDEŁKO NIESPODZIANEK doskonale sprawdzi się w każdym gabinecie logopedycznym, psychologicznym czy w trakcie terapii pedagogicznej. Szczególne miejsce znajdzie na pewno w pracy terapeutów behawioralnych?

Wzmocnienia bezpośrednie początkowo przydzielamy bardzo często, jednak stopniowo należy je odraczać. Taki system sprzyja uczeniu: zapobiega nasyceniu oraz doprowadza do nabywania umiejętności odpornych na wygasanie czyli zapominanie.

Doskonałym narzędziem odraczania nagród bezpośrednich są TABLICZKI ŻETONOWE. Ilość punktów na tabliczce uzależniona jest od możliwości dziecka oraz jego bieżących potrzeb.

Tabliczkę można dopasować do upodobań i preferencji ucznia, np. jeżeli dziecko jest szczególnie zainteresowane motoryzacją doskonale sprawdzą się w praktyce tabliczki z punktami w kształcie samochodów lub pociągów.

Podczas wprowadzania TABLICZEK ŻETONOWYCH należy jednak pamiętać, że są one doskonałym narzędziem do nauki, systemem wzmocnień  wspomagającym nabywanie nowych umiejętności, lecz najszybciej jak to możliwe powinny być wycofywane. Każdy rodzic lub nauczyciel powinien dążyć do sytuacji, kiedy dziecko działa nie dlatego, że ktoś je kontroluje, lecz dlatego, że chce i jego działania przynoszą mu satysfakcję. O wprowadzaniu tabliczek żetonowych będzie jeszcze mowa. Śledź nowości na blogu.

A tutaj, na koniec napiszę coś o przekupstwie wspominanym na początku.  Jak odróżnić przekupstwo od wzmacniania?

Jedna prosta zasada – wzmacnianie pozytywne przydzielane jest po wystąpieniu zachowania pożądanego, akceptowalnego przez innych, takiego, którego w przyszłości oczekujemy jeszcze raz i jeszcze raz. Czyli jest to proces, który buduje zachowania. Natomiast przekupstwo ma miejsce zwykle wtedy, kiedy chcemy, aby niepożądane zachowanie ustało i wtedy obiecujemy dziecku „cuda – wianki”. I niestety doprowadzamy do sytuacji, kiedy dziecku w przyszłości będzie opłacało się angażować w problemowe zachowania, ponieważ otrzyma obietnicę czegoś przyjemnego.

Warto o tym pamiętać! I podchodzić do wzmocnień z entuzjazmem, ale też z odpowiednią wiedzą :).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *